Asiu witaj serdecznie Waza nie ma dziurki , robi za osłonkę i co raz muszę wylewać z niej gromadzącą się wodę . Boję się trochę ,że przy wierceniu pęknie - szkoda by mi jej było Janeczko witaj kochana w Nowym Roczku Zdrowie już OK - dzięki za troskę Ale czytam ,że Ty coś niedomagasz zatokowo Mam nadzieję ,że już lepiej Biały amarylis przekwitł przed samymi świętami ale czerwony już prawie gotowy ,więc na dniach będę się nim cieszyć  Jak przestanie lać co ma nastąpić jutro to cyknę świeże fotki z ogródka . |