Zdjęcia naszych prac - druty i szydełko
Małgoś, dzięki bardzo za schemat. Popróbowałam i poległam.

Ja bardzo słabo widzę i mam problem z czytaniem schematów. Bo to robótka w innej odległości, kartka ze schematem w innej, a jak chcę coś dokładnie z bliska zobaczyć to muszę przysunąć do oczu na 10 cm i wtedy bez patrzałek. Więc okazuje się, że mogę robić tylko takie wzory, które robi się z pamięci, a nie z kartki i nie zbyt skomplikowane. Zbyt "upierdl...we" jest ciągłe zmienianie i zdejmowanie okularów, prawie co kilka oczek. Dlatego robię inny szalik, ale Twój porzuciłam dlatego bez żalu bo nie miałam motywacji do roboty, włóczka jest za gruba i nieładnie wychodziło.

Muszę sobie narysować Twój wzór na wielkiej, wielkiej kartce pan zielony, zakupić inną włóczkę i może wtedy mi się uda, bo będę widziała schemat w okularach do drutowania i jak będzie ładniej wychodziło to będę bardziej zmotywowana.

Teraz robię na przemian, żeby się nie znudziło skarpety - ocieplacze do gumiaków i nowy szalik.
Zdjęcia robione telefonem, więc nieszczególne.

To moja pierwsza w życiu skarpetka, robiona od palców. Musze dorobić drugą.



Tutaj ocieplacz do gumiaków, czyli skarpeta grubas. Wiem już jakie błędy popełniłam i będę musiała ustrzec sie ich w przyszłości.



Obie skarpety robione ze starej, prutej wełny, ale myślę, że juz następne będą z kupionej specjalnie w tym celu.

A taki szalik zaczęłam robić zamiast MaGorzatkowego. W rzeczywistości jest ładniejszy, ale moim telefonem kiepskie zdjęcia wychodzą.



  PRZEJDŹ NA FORUM