Zdjęcia naszych prac - druty i szydełko |
Ja dziś zaczęłam szal z tej szarej, nabrałam 148 oczek i przerobiłam 2 rzędy. Wrażenie niesamowite, jakbym robiła z nici pajęczej! Dziewczyny, dostałam ten wzór w prezencie (tu, w tym wątku poniekąd!) i chętnie się z Wami podzielę. Postaram się napisać przystępnie, zrozumiale dla każdego, kto umie robić oczka prawe i lewe. No i narzuty - narzuty są obowiązkowe! Wzór składa się z równoległych wężowych pasów i każdy taki pas to 10 oczek. Pomiędzy pasami jest rowek ze ściegu dżersejowego i jego szerokość pewnie można modyfikować - u mnie są to 2 oczka. Od Was zależy, ile pasów będziecie robić czyli jaki szeroki ma być Wasz szal - tu ma znaczenie grubość wybranej włóczki i grubość drutów. Trzeba zrobić próbkę i podjąć decyzję. Teraz liczymy, ile oczek trzeba będzie nabrać na początku. Czerwony szal MaGorzatki - cz. 1 Mój czerwony szal to 10 pasów po 10 oczek (100), pomiędzy pasami jest 9 rowków po 2 oczka (18) i do tego na skrajach każdego rzędu mamy brzeg - 2 brzegi po 3 oczka (6). Dodajemy to, co w nawiasach i mamy 124 - tyle trzeba nabrać oczek. Analogicznie dla 12 pasów byłoby: 12x10 plus 11x2 plus 2x3 i mamy: 120+22+6 czyli 148. Kluczowy jest dobór włóczki, ale to pytajcie Pat, bo ja jestem głąb. Chodzi bowiem o to, że gotowy szal musi dać się zblokować, czy też zablokować, bo inaczej ażur nie będzie widoczny i cały efekt diabli wzięli. W następnym wpisie opowiem, jak robiłam "pas", "rowek" i "brzeg" szala. |