NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród |
Basiu - dzięki , przemyśleń nie ma i nie było ,u mnie zmiany jak w kalejdoskopie ,z ugoru powstawał las z akcentami kwitnącymi mówię o działce ,jak iglaki powyrastały walka o słońce i z karczowaniem korzeni ,żeby znaleźć kawałeczek miejsca słonecznego i wolnego od korzeni, jak chodzi o zdjęcia spróbuje trochę inaczej..dzięki |