Rozmowy przy kawie (7) |
Po takim kieliszeczku od Zuzy to wszystkim nam lepiej będzie Ja grzybową wigilijną zamrożoną odgrzałam. Pychota. Jeszcze na jutro będzie Siedzę w tych propozycjach kwiatowych i świra dostaję.... tyle by się chciało, a kiesa pusta..... Podstolca już załatwiłam, teraz za Mariusza się biorę. Pati już się o Ciebie martwiłam. Strzel sobie jakiegoś odstraszacza wirusów, żebyś tylko za pielęgniarkę robiła, a nie leżała |