| Dwa w jednym, czyli miejska dżungla |
| Asiu dziękuję za życzenia! Może nie było tak, jak miało, ale takie życie. Wigilia dość skromna była, ale i tak W. stanął na wysokości zadania i w ekspresowym tempie zrobił pyszną kapustę z grzybami, kompot z suszu. Pierogi, uszka, śledzie, karp w galarecie i makowiec były ze sklepu, ale to potwierdza jedynie fakt, że od dwudziestu pięciu lat żyjemy w cudownym świecie pełnych półek sklepowych Stół przed rozpoczęciem biesiady ![]() ![]() ![]() |