Rozmowy przy kawie (7) |
Wpadłam troszkę odsapnąć ,ale jeszcze tylko zostało mi ziemniaki ugotować , nawet stół już mam naszykowany Myślę ,że zaczniemy ok 16-30 bo wszyscy głodni Na jutro też dziś sporo podszykowałam by móc dłużej poleżeć w świąteczny poranek . Nie miałam jedynie czasu na karpatkę ,ale trudno 2 pierniki i seromakowiec muszą wystarczyć Za oknem pada - szkoda że nie śnieg Zuziu to Ci się choroba przytrafiła na święta - dużo zdrówka bo ono najważniejsze Przykro mi ,że mama W w szpitalu ale oby szybko diagnozę postawili Aniu śliczna choinka i ozdoby ,szkoda że śnieg nie utrzymał się do dziś ale choć słoneczko masz Pat dobrze ,że temperatura dziewczynkom spadła i wcale nie dziwię się że są upierdliwe - angina jest męcząca . Oby antybiotyk szybko zadziałał i postawił je na nogi o ile prezenty nie zadziałają Kochani jeszcze raz życzę Wszystkim spokojnych i radosnych Świąt . |