Dwa w jednym, czyli miejska dżungla
Dziękuję serdecznie za życzenia! Muszę się trochę postarać, żeby się spełniły, bo plany na rodzinne Święta wzięły w łeb. Zapalenie oskrzeli niech sobie tam będzie, ale choinka ma być, choćby nie wiem co wesoły Co prawda wygląda ona nieco egzotycznie - trochę jakby świerk z sosną skrzyżowany, ale jakoś ubrać się toto dało wesoły















Kot z Krakowa, nabyty w jakimś super ekskluzywnym sklepie z ozdobami choinkowymi, które były robione na specjalne zamówienia z całego świata. tylko na takiego 4-centymetrowego kota było mnie stać.



Grażynkowa bombka



Słomiany aniołek



Tę bombkę otrzymałam chyba z 10 lat temu od przyjaciółki, która zrobiła ja sama



A ten zameczek kupiłam na jakimś lotnisku i miałam raczej niewielką nadzieję, że dowiozę go w całości. A jednak się udało.



I jeszcze coś słomkowego



I jeszcze raz galeria kart świątecznych



  PRZEJDŹ NA FORUM