Rozmowy przy kawie (7)
No to się napracowałam , było jeszcze jasno jak położyłam się na chwilkę coby nogi odpoczęły a obudziłam się jak było ciemno i cicho w domu tylko było słychać chrapanie domowników i nawet psa aniołek
a za oknem


he, he lenia teraz mam
Pati he, he z Twoje kotki to chyba nie dały by się tak ustawić pan zielony
a choinka nie obsadzona plany zmienione, jutro będzie.
Bogusiu super , oj dziewczynki będą cieszyły się. aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM