Rozmowy przy kawie (7)
Pati i o to chodzi, że na choince mają być ozdoby robione rączkami dzieci, ja zawsze takie ozdoby miałam rok w rok, a teraz to u córci wiszą właśnie takie łańcuszki i zabawki, bo wnusie siame robiły i to takie słodkie jest, nie to jakie ma się bombki i cudaśne ozdoby lecz zabawki, tak trzymaj bo cena tej choinki warta jest, a rozwodu widać nie będzie co???oczko ...ja się wkurzam, bo kupiłam do żopu materiał i chciałam poszyć spódniczki dla wnuczek, ale się przejechałam na swoich zdolnościach i cała w nerwach jestem.......idę na browara, bo mnie trafi zaraz przy tej maszynietaki dziwny a w ogóle to chyba z tym wiatrem coś nosi, bo mnie też od rana nosizmieszany


  PRZEJDŹ NA FORUM