Rozmowy przy kawie (7) |
Misiu, fajny kolorek, choć rzeczywiście złoty blond to to nie jest, ale Tobie w każdym kolorze ładnie, więc nie ma co płakać Marysiu no i ostałaś się bez wody, jak ta nie przymierzając żona tirowca ale dobrze, że eM wróci wieczorem, to naprawi. Ja w sytuacjach awaryjnych mam sąsiada i...internet (głównie, żeby się pozalić na forum ) A ja popakowałam prezenty...znowu przesadziłam...kupowanie od września powoduje, że człowiek kupuje za dużo, bo wciąż mu się wydaje, że czegoś nie ma....dzieci zginą przygniecione stosem zabawek, ale....ja tak lubię jak się cieszą prezentami A teraz idę z paniką w oczach konczyć jeszcze dwie chusty...5 dni to trochę mało, ale nadzieja umiera ostatnia |