Rozmowy przy kawie (7)
Witajcie, macham do Was łapką spod stosu papierów na moim biurku.
Za chwilę wywieszę białą flagę. A jeszcze koleżanka nawaliła, a właściwie wywaliła się i po lekarzach lata, do jutra ma L4. No naprawdę poddaję się.
A i Justyna mi przypomniała, że zapomniałam o sprawdzaniu pogody od 12 grudnia - a zawsze sobie pisałam, mimo, że potem do tych notatek i tak nie zaglądałam...
Z przygotowaniami do Świąt jestem w głębokim lesie. Mój M też w Wigilię w pracy do 18 więc może dam radę.
Jak moja córcia zdała egzaminy próbne to nawet nie wiem bo jest na nartach z dziadkiem. Historia i WOS podobno na 100 % reszta pewno też bo to zdolne dziecko jest bardzo szczęśliwy

Ok przerwa na kawę się skończyła więc biorę się za papierzyska na dwóch biurkach! taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM