Rozmowy przy kawie (7)
A ja mam choinkę żywą hihi i karpie też już mam, ale chyba zaraz jak wypije kauwsi litr to pójdę je obrobię, bo mężuś w nocy wróci i co czekać mam aż tyle czasu?? to sama się rozprawię, a już te rzeczy mają odcięte i te inne wywalone ze środka też, to tylko ciach mach i do zamrażarki.....a z choinki to mam radochę, bo strasznie chciałam mieć żywą w tym roku i mam hi hi jest to świerk kujący tak napisane mam na kartce zakupuoczko ...no to jeszcze jeden cukierek i lecę działać coś na razielol


  PRZEJDŹ NA FORUM