Rozmowy przy kawie (7)
Aniu, sto lat

W czasach słusznie minionych ojciec przytargał ugotowaną pszenicę, ale w łuskach, potem musiałam to tłuc kilka godzin taki dziwny od tej pory nie biorę kutii do pyska. Co Go podkusiło? Babcia zawsze robiła z gotowej pszenicy.


  PRZEJDŹ NA FORUM