Sweety pisze: Iwonko! A ja w Pati wierzę
I słusznie, bo voila:
trikolorowy łeb w straszliwym łazienkowym selfie, całość postaci nie nadaje się do prezentacji, bo dziś mam dzień piżamowy
i dekoracje okienne, na zywo wyglądają dużo ładniej, jutro robimy na górze
Takich dokonań jak Ania nie mam, bo mnie zdrowie pokonało i serce z kręgosłupem unieruchomiły już po zrobieniu pierogów, ale zbieram siły, i pod wieczór robimy pierniczki |