Dotarłam w końcu na kawkę Młody spełnia się z tatą na lodowisku , wcześniej na basenie a ja mam dziś luzik bo i obiadu robić nie musiałam dużo żarełka zostało z wczorajszej obiado-kolacji Pogoda kijowa- wietrznie i deszczem czasem zacina trzeba chyba jakiś seans filmowy odpalić albo iść spać