Ja co prawda młynka nie mam, ale od czego internetowa magia świąt? Proszę bardzo, kawa zmielona i podana:
[ zdjęcie ze strony buzzintown.com ]
A dziś pierwszy raz nasza szosa do miasta lekko oblodzona była: to plus czerwony wschód słońca i gęsta mgła mam nadzieję zwiastują rychłe opady śniegu
Bogusiu to malownicze miejsce pracy będziesz mieć A o zakopanie się nie obawiaj, w górach drogi takie wąskie, że choćby dla własnego interesu będzie Cię musiało społeczeństwo odkopać, bo inaczej nikt już więcej tą drogą nie przejedzie A ja wolę jeździć po śniegu niż lodzie - wiadomo pod śniegiem też lód zwykle jest, ale jak nie widać, to strach mniejszy
Justynko Sara w zeszłym roku była zainteresowana głównie opakowaniami, w tym przewiduję awanturę, bo ma akurat bunt 2,5-latka i nic jej nie pasuje |