Iwkowy ogródeczek

Niestety nie udało się naprawić dźwięku i filmiku nie będzie chyba ,że chcecie niemy Janeczko ja natomiast liczę na Twoją relację z jarmarku we Wrocławiu fakt Grande Place wielki nie jest ale bardzo urokliwy Ludu masa , momentami korkowały się przejścia z niego na jarmark - eM już zaczynał dostawać białej gorączki Janusz zgadzam się z Tobą w 100 procentach Nie po jedzenie jadę na taki kiermasz Ale postaram się jeszcze tam wpaść bliżej świąt - obym miała po co Jeśli nie byliście jeszcze w Brugii do serdecznie polecam Jest magiczna sama w sobie ,a w okresie przedświątecznym pewnie jeszcze cudniejsza Pat bo my lubimy ten magiczny świąteczny czas I nawet jak nic nie kupię to uwielbiam oglądać i czuć że święta tuż tuż Misiu to super ,że rodzinka się zjedzie i jeszcze najmłodszy będzie obecny Też już bym chciała z wnukami spędzić święta ,ale moi nie są do tego zbyt wyrywni Dobrze ,że choć teść spędzi z nami święta - zawsze to troszkę weselej Zuzka to przyleć dzień wcześniej połazimy po jarmarku i na kawkę gdzieś wstąpimy

  PRZEJDŹ NA FORUM