Rozmowy przy kawie (6) |
Obudziłam się przed 7 ale tak mi się jeszcze spać chciało, więc wlazłam do łużka i sobie mocno przysnęłam. Jak się obudziłam było już prawie w pół do dziesiątej. Na dworze ciemno, deszczowo i zimno. Muszę dzisiaj koniecznie na zakupy ale jak na to co za oknem to mi się odechciewa. Pati piękne te garnki. Misiu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu. Piękny staż już macie. Regina pyszne bułeczki, częstuję się jedną Bogusiu i ja uważam, że z takim talentem do szycia to nie musisz nigdie indziej pracoawć, a się wziąść za szycie lalek i innych rzeczy. |