Rozmowy przy kawie (6) |
Dzień dobry! Dziś miałam luksusowy dojazd do pracy, ponieważ W. jechał w te samą stronę i prawie przy samej mojej fabryce się zatrzymał! Wczoraj mieliśmy zalewajkę paluszki lizać na obiado-kolację A w lodówce siedzi perliczka, W. postanowił ugotować z tego egzotycznego dla mnie ptaka rosół. W empiku wczoraj przyuważyłam wznowione "Tytusy" Jeszcze gdzieś na strychu powinnam mieć te kupowane trzydzieści parę lat temu... Bogusiu genialne te kanapy! Zegarmistrzowska robota! Pat Koniecznie pokaż garnki! Wszystkim miłego czwartku! |