Rozmowy przy kawie (6) |
mnie to chyba trzeba nazwać pechowcem albo nie wiem kim jestem miałam dzisiaj do pracy na 8 godz a pięć minut potem miałam wypadekpotknęłam się i wpadłam na słoiki i rozcięłam palec tak byle jak, że mam 3 szwy całe szczęście, że ścięgno nie ruszone, ale i tak jest mi smutno i źle.............niech mnie ktoś przytuli, bo rwie mnie cała ręka |