Rozmowy przy kawie (6)
No, to mamy coś w rodzaju śniegu w Wawie. Tzn. mieliśmy rano białe coś, które szybko topniało.

Beatko współczuję bardzo! trudno doradzić coś w takiej sytuacji, słowa pożegnania tego typu są raczej albo bardzo formalne albo bardzo osobiste.

Zmykam na szkolenie z techniki prawodawczej, nawet całkiem wciągające. Szkoda, że pan legislator mówi jak powinno być, a rzadko tak jest...


  PRZEJDŹ NA FORUM