Rozmowy przy kawie (6) |
Dzień dobry! choć czy to dzień, to ciężko stwierdzić, bo za oknem półmrok bury....poczekam do wieczora, napasę oczy zdjęciami zimy na Podlasiu, bo u nas pewnie nie doczekamy wyspałam się jak człowiek, bo dzieci z okazji przyjazdu taty były tak nieznośne (w zasadzie Sara, Flo się stara, bo Mikołaj patrzy), ze ogłosiłam bunt i się wyniosłam ze spaniem do drugiego pokoju...nic to że kanapa przyciasnawa, ale tylko moja Misiu gratuluję zakupu! to teraz będziesz mieć więcej czasu na fora...jeszcze by Ci się maszyna do gotowania obiadów i oporządzania domowników przydała Małgosiu cudnie! U nas już liści praktycznie nie ma, ale ogród zielony...jak to jest, że wszystko już zaschło na zimę, a pokrzywy jaśnieją zielenią? |