Rozmowy przy kawie (6)
Cały wieczór męczyłam wzorek szydełkowy na moja lampę i 2 godz. dziubania poszło się paść.
Za pierwszym razem sprułam , bo było za szerokie , pożniej za wąskie ,
Na końcu wszystko sprułam , bo mi sie przestało podobaćtaki dziwny, jutro zaczne od nowa

Miło mi czytać ,że jednak ktoś lubi spódnice aniołek , bo juz myślałam ,że ze mnie taki odmienieclol
ale z tymi rajstopami to pojechałaś Aguskag lol( sory ze tak piszę , ale nie znam Twego imienia)

Jezeli chodzi o świeta i przygotowania do nich , to uwielbiam cała ta otoczkę , przygotowania , planowanie, nawet sprzątanie ( chociaz az tak do tego sie nie przykładam)


  PRZEJDŹ NA FORUM