Rozmowy przy kawie (6) |
Komu kawę, komu? Przyniosłam dzbanek świeżo zaparzonej. Źle spałam, pogoda brzydka i spać się chce. Kolor paznokci nie podoba mi się, ale kształt bardzo ładny. Najbardziej nie lubię takich szerokich na górze jak łopaty. Kiedyś pani w sklepie miała takie i na dodatek bardzo długie co powodowało, że nabijając na kasę wciskała klawisze ołówkiem z gumką. Jak można się tak unieszczęśliwiać i jeszcze płacić za to. Też nie mam kozaków na zimę, ale moje stare traperki wypastowane i wyglądają jak nowe (no prawie), do portek mogą być. |