Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :) |
Zuziu lubię czytać Twoje opowieści okraszone zdjęciami. Są prawdziwe, nie pod linijkę. Ale jak zobaczyłam ten czajnik na pieci (gotujesz w nim wodę?) i półkę ... Ona była zastana czy ją przytachaliście do wiejskiej chałupy Kotu się nie dziwię, bo one mają swój świat a Kredka wygląda przesłodko tarzając się w tych zrębkach. Advocem programu - obserwowałam 1 odcinek, nie 1, i jakoże mamy wielu znajomych na "wsiach" to się po cichu zastanawiałam czy aby produkujący te kilometry taśmy nie byli na haju. A jak już państwo właściciele oznajmili, że pracowali np. w korporacjach na wyższych stanowiskach to przełączyłam na inny program. Przecież jasne, ze on nie zakupił sioła przy pensji 1680 brutto. Życzę właścicielom jak najlepiej ale .... troszkę w programie winno być realizmu Jakiś czas temu przysiadłam z kartką na co nas stać i ..... niestety zostaję w chałupce co mam i budowaną Ikeą za płotem |