Rozmowy przy kawie (6) |
Witajcie ![]() poranek zaczęłam od skarbówki..gdzie sobie polatałam od drzwi do drzwi bo same przecież kompetetne osoby tam pracują..ale w końcu się dowiedziałam co chciałam... potem kilkanaście telefonów do wykonania..po drodze chciałam na targu kupić gipiurę do firanki ale nie umiałam się zdecydować która i nie wzięłaam żadnej.. ![]() Zuza nie martw się my tez musimy do jutra opłacić bo dziś się kończy oc ![]() |