Rozmowy przy kawie (6) |
Witajcie Zuzia, Pati też zaspałyście Nas o 7.30 budziła moja mama pukaniem w okno. I takim to sposobem w roboczy kierat trafiliśmy na 8 a nie 7. Boszszsz jak mnie kolana dzisiaj bolą, chyba będzie zmiana pogody Pati ale chyba guza nie będzie Zuziu nie martwiatsa bo w tym samym samochodowym położeniu jesteśmy. Właśnie jestem bo bardzo opornym dokonaniu przelewu za jakieś ubezpieczenie samochodu i domu |