Rozmowy przy kawie (6) |
zuzanna2418 pisze: Tu się rozpadało na dobre. Popycham robotę i mam nadzieje, że za dwie godziny z czystym sumieniem będę mogła opuścić ten lokal ![]() ![]() No to ja od jutra uprawiam chłopomanię w swoim wydaniu pomimo, że "mego dziada piłą rżnęli, myśmy wszystko zapomnieli", jak czytamy w Weselu ![]() no ba...a powinnaś czuć się współwinna, bo podsycasz idealistyczne wyobrażenie życia na wsi u niewinnych czytelników ![]() Jak ja lubię dni bez pracy, posprzatałam, obiad ugotowałam, kolejny kawałek drzwi oskrobałam, zaczęłam nową chustę...a nadal mamy dopiero wczesne popołudnie ![]() |