Rozmowy przy kawie (5) |
Dzieńdoberek dziś już czwarteczek jupi jajej zieloną herbatkę przynoszę ja jestem na etapie czytania Chmielewskiej i powiem że zaczęłam od książki "Wyści" i mi się nie podobała teraz czytam "Samo życie" i jest zupełnie inna. Wasze propozycje już spisałam wiec też je poczytam. Pati ja mam podobny dylemat, mamy do teściów do Łodzi jechać, a ogórdek zapuszczony, a pogoda fajna na jego odgruzowanie i przygotowanie do zimy ehhh Małgosiu czasem trzeba człowiekiem "potrzepać" by się obudził i zaczął myśleć. aby do 16 wytrwać na stanowisku pracy i będzie dobrze |