Dziekuję w imieniu moich ubiegłorocznych pierniczków Muszę zgodnie z prawda napisać , że te pierniczki , które piekę i dekoruję na choinkę w zasadzie nie są jedzone . Oczywiscie sa zjadliwe jak najbardziej , tylko ,że ja nie lubię lukrowanych pierników jeść , i one sa tak "wymacane"na choince przez podziwiających , ze do jedzenia raczej już się nie nadają Do jedzenia piekę z innego przepisu , pózniej skrobnę przepis . Oczywiście nie lukruję je , bo najsmaczniejsze moim zdaniem są golasy , ewentualnie przed pieczeniem smaruję słodzonym mlekiem skondensowanym Dekorować uwielbiam i jak mam tylko okazje to ,to czynie np. na ślub córy i syna takie dekorowałam dla gości weselnych , każdy z nich miał przy swoim nakryciu 2 takie serducha
|