Małgoś domniemywam, że to z tęsknoty za dzieciamy pognało Cię aż do Poznania, tak czy siak podziwiam i nie zazdroszczę! W jakie odmęty wiedzy konkretnie się zanurzasz ?? Pociągiem jeździć będziesz? Muszę się z Tobą zmówić w jakiś listopadowy bądź grudniowy weekend na wspólną podróż tam i z powrotem.