Rozmowy przy kawie (5)
Buuu! Zrobiłam rogaliki bez jaj i cukru, wyszły, upiekły się, ale to nie jest do końca to co my lubimy. Smakują trochę jak przypieczony makaron z powidłami. Z wierzchu owszem chrupią, ale nie tak rozpływająco się w ustach tylko tak twardawo, a wewnątrz są trochę namiękłe od powideł,takie makaronowe właśnie. Nie są złe, ale spodziewałam się czegoś innego. Chyba jednak wolę takie ze zwykłego kruchego ciasta.


  PRZEJDŹ NA FORUM