Rozmowy przy kawie (5)
Taką zimę jak pokazała Anita życzyłabym sobie na święta ,a od stycznia wiosna mogłaby być aniołek
Jak juz przy temacie świąt jestem , to uszyłam choinkęoczko , w samoróbkach sie pochwalęaniołek

Misiu wydaje mi sie ,że to jeszcze za szybko na okrywanie roślinek na zimę , przynajmniej ja jeszcze z tym się ociągam , bo u nas przymrozki słabiutkie są jak do tej pory.

Pati kupowałam kilka razy czekoladę do picia i żadna mi nie smakowała jak ta ,która robi się samemu z czekolady w kostkach ( mój zięć robi pyszną , ale z niego to łasuch , więc musiał sie nauczyćoczko)


  PRZEJDŹ NA FORUM