ooooo...jaka piękna zima! Tak dawno takiej u nas nie było Na wsi tylko pierwszej zimy tutaj było przez parę dni tak właśnie, a potem już tylko zimy w stylu listopadowym...a pamiętam z dzieciństwa te pociagi do dziadków stające w zaspach, to brnięcie po kolana w śniegu przez park na Roraty... chciałabym, żeby moje dzieci choć raz taką zimę przeżyły
A mam pytanie do Misi w sumie poniekąd apropos: Misiu, jaką Ty czekoladę do picia kupujesz? Kupiłam ostatnio Mokate w takich pojedynczych saszetkach i wstrętna była...jak budyń Od siostry z Irlandii niezłą dostałam, ale to jest bardziej kakao niż czekolada, a ja szukam takiej prawdziwej, gęstej... |