Dwa w jednym, czyli miejska dżungla |
Aniu akurat jak na złość słoneczne dni są właśnie teraz, jak w robocie muszę siedzieć. I zdjęć nijak nie idzie zrobić. A trzmielina jest już spora i skrzydełka ma bardzo ładne Dario no tak, praktyczne rozwiązanie A ja w swojej kuchni nawet drzwi nie mam i jak ktoś przyjdzie to od razu łeb wsadza i widzi, że gospodyni do bani A to widok na plac parkingowy po prostu. To strefa Cargo na lotnisku, mało porywająca, ale latem piękne mieszanki kwietnie mają na trawnikach, prawdziwie alpejska łąka Ewo Słyszę w radio, że lotnisko w Balicach zablokowane przez gęste mgły. Kredka węszy w miejscach, gdzie dziki buszują i w ogóle nie zwraca uwagi na piękno jesiennego lasu! Basiu eee, ja wolę jak są pustki W niedzielę już nieco spacerowiczów i rowerzystów przybyło. No właśnie, mój sadziec tez zzieleniał z czasem. Elu chyba dam sobie spokój z wykopywaniem. Okryję ją może, nie wiem czy to nie przysłowiowe "umarłemu kadzidło". Ryzyk-fizyk. |