Wiejski eksperyment Pat - reaktywacja
No nareszcie jesteśoczkonie zostawiaj nas tak długo samotnie, co? ja szyję sobie i szyje sobie, a Ty dziergasz sobie i dziergasz sobie hihi i w ten sposób dotrwamy do świąt, a potem to już tylko wiosny wypatrywać będziemy hihi. Fajne te sweterki, powiedz darczyńcy, że podobają mi się i to bardzo, ja kiedyś też takie robiłam dla dzieci z tymi wstawkami jak kotek, no to były czasy, jak dziecko czekało, aż matka sweterek skończy i nowy ciuszek ubierze do szkoły.....wrócą te czasy co??.. a ja się dzisiaj obijam i nawet z koszuli nocnej nie wyskakiwałam od samego rana, bo gnaty mnie bolą i nawet włosy mnie bolą, no wszystko mnie bolitaki dziwny i nie szyję nic dzisiaj,a wczoraj skończyłam taki organizer do łazienki dla mojej młodszej. A przyjdź do mnie na chwilkę i zobacz chociaż fotki moich chryzantem i pikniku wnucząt na podłodze i ten organizer też jest, no chooo na chwilkę nie daj się prosićoczko


  PRZEJDŹ NA FORUM