Rozmowy przy kawie (5)
Dzień dobry! Dziś nastąpił podział obowiązków: ja z Kredką do lasu a W. na wykład o kompostowaniu. Ja chyba skorzystałam bardziej oczko Kompostownika W. nie wziął, bo to podobno jakaś tandeta z lichego plastiku, po jednej zimie rozpadnie się jak amen w pacierzu.
Pogoda podobna do wczorajszej, szaro i zimno. Kwiatki wszystkie z tarasu już wstawione. Grudniki obsypane pąkami wesoły
W piecu napalone (z uporem odwlekam jeszcze chwilę odpalenia ogrzewania), ciepły prysznic i herbatka.
Miłego relaksu!


  PRZEJDŹ NA FORUM