Rozmowy przy kawie (5) |
Witam w biegu, głodomory wołają a ja w skowronkach wnuczka starsza jedzie z rodzicami do mnie. A za oknem zimnica choć słonko wyjrzało. Jeszcze nie posadziłam cebul czekam na cieplejszy dzień. Iwonkopochwaliłam że jest oki z zdrowiem a dziś w nocy dali mi popalić moje chłopy.Starszy dusząc się, coś w powietrzu wisiało a młodszy o 3ciej nad ranem przypomniał sobie o jedzeniu. Zuza super, nowe autko to po Lubelszczyźnie możesz śmiało jeździć i tak przypadkiem zaczepić o moje strony.zapraszam. |