Rozmowy przy kawie (5)
A ja już po zakupach , teraz tylko pichcić pozostało bardzo szczęśliwy nawet śledzika sobie kupiłam i zaraz przygotuję ,bo na samą myśl ślina mi cieknie
Marysiu też kilka razy skusiłam się na te w batonach bo łatwiej znoszą drogę do mnie oczko ale to jakaś masakra była a nie flaki zaniemówił
Pat jak tam Florka ? Mam nadzieję ,że to nic poważnego i szybko wróci do formy wykrzyknik


  PRZEJDŹ NA FORUM