Kasiu śmiało się przypominaj , bo mam spore kępy Zuza do odważnych świat należy ,śmiało ukorzeniaj , ja z powodzeniem ukorzeniłam już kilka różyczek zawsze stosuje ukorzeniacz do półzdrewniałych sadzonek , specjalnie nie cackam sie z nimi , pilnuje tylko aby były zacienione i miały w miarę wilgotno a tak kwitną jeszcze ukorzenione przeze mnie różyczki
|