Marysiu, piękny cmentarz i jakie cudne wiosenne kwiaty! Tylko ciekawe, jak oni tyle bieli w czystosci utrzymują? Ja lubię stare cmentarze, bez gigantycznych marmurowych nagrobków - nasz na wsi ładny jest, choć w miarę nowy, choć z pewnością byłby ładniejszy, gdyby nie zaorano jego poprzednich 'mieszkańców', a ich nagrobków nie zuzyto do naprawy podmurówki kościoła
Beatko no jestem twarda, a i mama rzadziej 'podskakuje' ostatnio, bo pozostałe siostry na emigracji, istnieje ryzyko, że i ja wyjadę, choćby do Mongolii, jak mi za bardzo doje No ale czasem musi, inaczej się udusi... |