Januszu zgodnie z przepisami przyjmują od 2,5 roku zycia, ale w środku roku bedzie ciężko o miejsce....nic to, co nas nie zabije
Ja na cmentarze i pogrzeby jak nie muszę nie chodzę, bo jestem jak z piosenki Staszewskiego i się boję pogrzebów i śmierci Teraz tych pierwszych mniej, można przywyknąć, jak się z okna ma widok na cmentarz, ale nie znoszę robić czegoś na rozkaz. A właśnie odebrałam zje*** od mamy swojej kochanej, ze z autem to wysoce podejrzane, ze akurat teraz się zepsuło, zresztą można było od razu przewidzieć, że nie przyjadę, bo ja zawsze zawodzę i nie można na mnie liczyć ale osoby samotne i porzucone przez dzieci muszą sobie radzić same, mnie z pewnością też dzieci porzucą itp. etc.... Boże chroń, zebym nie była taka wstrętna dla dzieci na starość albo weź mnie gromem puknij, jakby się okazało, że mam taka być |