Wiejski eksperyment Pat - reaktywacja |
Ech, miałam Wam pokazać jak skonczyłam (prawie) rabatę berberysową, jak kwitnie (w końcu) fioletowa dalia i topinambur i kicha Tak to jest, jak się prognozy niezbyt uważnie czyta...dziś rano miało być ok i miałam zdjęcia porobić, od jutra miała być z powrotem pogoda i miałam dalej w ogrodzie robić, a tu dziś widze, że do niedzieli przechlapane...dosłownie no trudno, w zamian będziecie ogladać kolejne etapy drapania drzwi i kucia ścian oraz potyczek z drutami Chwaliłam się w wątku robótkowym, ale że duma mało mnie nie rozerwie, to pochwalę się i tutaj Strasznie wciągająca robota...wczoraj byłam chyba najbliżej dzieciobójstwa w całym swoim życiu, jak się okazało, że niesforne panny mi gdzieś zarzuciły wzór od nowej chusty Na szczęście mam tusz do drukarki i dziś sobie ponownie wydrukuję, bo zginęły marnie... |