No ludzie...w sobotę o tej porze wstawać? Ja się o 9 zwlekłam ze sporymi trudnościami Jeszcze tylko jutro wstawanie o normalnej porze, a od poniedziałku z powrotem budzik na 5.45
Mgła za oknem ogromna i smętnie dość, ale niedługo zbieram się do dentysty (za karę) i na zakupy (w nagrodę), więc mimo chęci pozostania w łóżku na resztę dnia idę się budzić