No dobra zostałam zmobilizowana ale zdjęć z Mini na razie nie będzie, pokażę jak będzie co pokazać  A na osłodę co mam w domu: Grudnikinowsze krzyżówki pięknie zapączkowane:
 ten sam ogólnie 

i następny 

i teraz "babciny" pączków jeszcze nie ma, ale miesięczny pobyt na suszarce co oknem mu posłużył

no i nadal chwalę tego niezmordowanego storczyka
 |