Rozmowy przy kawie (4)
Kiedyś piekłam co drugi dzień,potem co niedzielę teraz rzadko.Dzieci się wyprowadziły i nie ma komu.Lubię piec.Jutro chcę zrobić sernik,ale z połowy porcji.Jestem wzrokowcem- jak zobaczę gdzieś przepis ze zdjęciem od razu mam "oskomę".smutny
Widzę,że FO niejednemu dokuczyło.Z początku było mi żal lat tam spędzonych teraz już rzadko wchodzę.Miałam kilka ogrodów które obserwowałam [po cichu] ale....wszystko stało się takie oczywiste i przewidywalne


  PRZEJDŹ NA FORUM