Rozmowy przy kawie (4) |
Witam w ten poranek z oczami podparymi zapałkami, czyli jak czytam normalny objaw Zuziu widzę co z rana serwujesz. Same przyjemności jak jeszcze sama robiłaś. Ale mi wystarczyłaby teraz pojemność naparstka i leżę pod biurkiem Małgoś, teoretycznie jestem w bliskości do Ciebie w kilometrach ale nawet jeśli byś napisała co, gdzie , kiedy to i tak nie odebrałabym Ci tych przyjemności. Wiem co to za przyjemność posiadania Ola no to teraz zapełnisz "szyciowy" wątek. A mojemu Łucznikowi w przyszłym roku walnie 30-cha, ale po renowacji szyje Iwonko czyli nie tylko u nas śmieci zakopywali Mam nadzieję, że zdjęcia tego przedświątecznego zjawiska będą? Pati, Flo to rezolutna dziewczynka więc ..... dacie radę. Z roboty się ciesz, bo chociaż płaca u Ciebie ostatnio odłożona w czasie to będzie na tą prześliczną, drogą włóczkę którą sobie odmawiasz |