Rozmowy przy kawie (4)
Hej wreszcie dotarłam , dziś dzień bardzo roboczy miałam, wreszcie posadziłam liliowce które chyba z 3tyg siedziały w worku a dla róży zrobiłam miejsce usuwając stary spróchniały pniak a ile tam było mrówek czerwonych rany urządziły sobie mrowisko, usunęłam ziemię i dumna że sama wykopałam dołek posadziłam różę.
Szlaban zrobiłam sobie na kompa he, he. aniołekale nie wytrzymałam i musiałam tu przyjść.


  PRZEJDŹ NA FORUM