Rozmowy przy kawie (4) |
Powiem Wam coś... miałam dziś jechać do Słupska na kontrolną wizytę do poradni chirurgii ogólnej, na podstawie skierowania, wystawionego w SOR. Ale wymyśliliśmy z R., że on mnie zarejestruje dziś rano, a ja sobie potem pojadę na gotowe. Ależ byliśmy durni! W jednej z trzech dostępnych poradni zaproponowano nam termin na styczeń. No to pojedzie do następnej, gdzie otwierają podwoje o 11.30. Do tej trzeciej nie będzie chyba próbował, bo ona jest w słupskim nowym szpitalu i tam to już się odbywają sceny dantejskie przez okrągły rok! A w dodatku okazało się, że nigdzie sama nie pojadę, bo przez to zaleganie na zwolnieniu wydałam wszystkie pieniądze w miejscowym sklepiku i nie zostało mi nawet na bilet. W dodatku uświadomiłam tosobie, jak R.. już pojechał, taka ze mnie dupa! |